Centralny rynek Kolumbii, znany również jako "rynek", to nie tylko targ, na którym sprzedawane są owoce i warzywa, ale nie tylko. Zwiedzanie targu to podróż przez kolumbijskie smaki i kulturę. Doświadczenie, którego nie można przegapić!
To jedno z ulubionych miejsc, w których Kolumbijczycy kupują to, czego potrzebują do swojej spiżarni, od owoców i warzyw po mięso i ryby, od produktów mlecznych po produkty gospodarstwa domowego oraz aromatyczne, lecznicze i przesądne zioła.
Każde miasto lub miasteczko ma rynek, aw dużych miastach, takich jak Bogota i Medellín, istnieje więcej niż jeden rynek, zwykle jeden dla każdej dzielnicy. Pomyśl tylko, że w Bogocie jest 19 rynków!
Rynek w Kolumbii to idealne miejsce, aby dowiedzieć się trochę więcej o kolumbijskiej kulturze i jej mieszkańcach. Zapachy, kolory, smaki i ich rarytasy sprawiają, że każdy poczuje się w tropikalnym raju, który oferuje niemal nieskończoną ilość wszelkiego rodzaju owoców i warzyw.
Ważne jest, aby nauczyć się słownictwa na rynku, takiego jak:
Napa lub bandaż lub na wierzchu: to jak „prezent” od sprzedawcy, który po zakupie oferuje ci trochę więcej niż to, co kupiłeś lub darmowe aromatyczne zioła, zaawansowaną technikę marketingową, dzięki której szybko wrócisz! Każdemu ñapie zawsze towarzyszy uśmiech i „przyjdź gotowy!”.
Pucho lub pakiet: to niewielka porcja czegoś, idealna, gdy chcesz spróbować czegoś takiego jak owoce lub zioła.
Pakiety: zwykle jest to opakowanie czegoś takiego jak tylko pomidory lub tylko cebula. Jest to sposób na zaoszczędzenie pieniędzy w porównaniu do kupowania rzeczy pojedynczo. Kiedy podchodzisz do lady, zawsze pytaj, jakie pakiety mają dostępne.
Zapytaj o rabat! Oznacza to, że zawsze pytaj o zniżkę! Rynek jest idealnym miejscem do ćwiczenia technik handlowych!
Są też produkty, o których zdecydowanie powinieneś wiedzieć, takie jak trzy główne różne ziemniaki występujące w Kolumbii: ziemniak pastusa, idealny do przygotowywania zup; papa sabanera, idealna do gotowania i jedzenia z ají (ostrym sosem lub guacamole (na bazie awokado), a papa criolla, występująca tylko w tej części świata, jest samodzielnym małym ziemniakiem o żółtym smaku!
Ale nie tylko to, na każdym kolumbijskim targu znajdziesz food court lub małe restauracje, w których możesz zatrzymać się i zjeść typowe danie, takie jak tamales w znacznie niższych cenach niż w restauracji, przygotowane z najświeższych składników.
Na koniec radzimy zabrać ze sobą gotówkę, ponieważ nikt nie akceptuje kart jako formy płatności, a lepiej jest przynieść drobne, takie jak 1000, 2000, 5000 i 10000 XNUMX rachunków.
Nie zapomnij zabrać ze sobą aparatu, aby uchwycić wszystkie wspaniałe kolory na rynku!
Ten artykuł został pierwotnie napisany w włoski
Wszystkie artykuły na tym blogu zostały napisane przez nauczycieli naszej szkoły oraz uczniów z różnych krajów, którzy przyjechali do Kolumbii, aby uczyć się hiszpańskiego.
“Ty też podróżujesz i uczysz się hiszpańskiego w NUEVA LENGUA"
Śledź nas w naszych sieciach społecznościowych:
POWIĄZANE WIDEO
MEDELLÍN - GUADUAS